VCMI 1.1.0

, autor: Włodarz Hellburn

Nie minęło kilka dni, a świat Heroes i jego fani otrzymali kolejny końcoworoczny prezent. Tym razem otrzymaliśmy kolejną stabilną wersję VCMI opatrzoną numerkiem 1.1.0].
Dla przypomnienia, (podobnie jak fHeroes2) VCMI to otwartoźródłowy projekt mający na celu całkowite odtworzenie silnika Heroes III od zera.
Wśród najważniejszych zmian i nowości w tej wersji można znaleźć:
- wsparcie iOS-a, system ten dołącza do Windowsa, Maca, Linuksa i Androida (acz 1.1 na Androida wyjdzie w późniejszym terminie)
- międzyplatformowy edytor map
- "lobby online", kompatybilne z modami, dostępne z poziomu launchera
- liczne zmiany w silniku oraz SI
Modyfikację pobrać można na stronie twórców. Pamiętajcie o wybraniu odpowiedniej platformy i instalacji na czystą kopię H3. Szczegółowe instrukcje instalacji można znaleźć na wiki projektu.
Szczegółowy changelog

Architectus
Dużo się dzieje, to dobrze dla Jaskini. Z ciekawostek o VCMI, zachęcam do wypatrywania nadchodzącej kreacji Andruidsa "Antagarich w Płomieniach" (link do zwiastunu: https://m.youtube.com/watch?v=HYBpjeJsKnk).
Andruids
Pierwsza część kreacji została już opublikowana, jakiś streamer nawet w nią zagrał. Wygląda na to, że jest o wiele prostsza niż się spodziewałem, ale może to nie tak źle.
yijimil920
jeśli możesz, to daj linka do tego streama
Dagon
Największą wadą tego projektu jest jego nazwa... Sama w sobie demotywuje do instalacji, bo kojarzy się z jakimiś informatycznym tworem dla oszołomów siedzących w piwnicy.
Avatar
Stream jest tu:
https://www.twitch.tv/videos/1689113876
Hayven
@Dagon w czym "VCMI" jest gorsze od "HotA" albo "SoD"? Że nie da się wymówić jako zgłoskowiec?
Dagon
Poprzednie nazwy to w zasadzie Heroes SoD czy Heroes HotA. Tutaj brak nazwy Heroes w tytule to jak strzał w kolano. Hirołsów kojarzy każdy gracz, VCMI dla przeciętnego Kowalskiego to nic nie znaczące literki.
Dla mnie pierwszym skojarzeniem była nazwa kodowo-prototypowa, dla czegoś co ciągle jest w fazie produkcji i nie zasłużyło jeszcze na konkretny tytuł.
Ponadto, samo rozwinięcie tego akronimu jest w języku eflów Tolkiena i dopiero po przetłumaczeniu tego na ludzki (dosłownie), dochodzimy do tego, co to właściwie znaczy.

Sorry, ale to za dużo rebusów jak na nazwę produktu, który ma zdobyć szersze grono odbiorców.
mopino7509
Można zdobyć szerokie grono odbiorców z tego typu nazwą, czego najlepszym przykładem jest fanowska gra AM2R.

Problemem VCMI jest to, że w zasadzie nie ma zapotrzebowania na otwarty kod Heroesów. Mnie nawet dziwi ten entuzjazm twórców, i że przez tyle lat dalej jacyś ludzie nad tym siedzą, skoro odzew jest mikroskopijny. Mogę jeszcze zrozumieć takiego twórcę fheroes2, bo ma z tego paręset złotych miesięcznie na Patreonie, ale VCMI to dla mnie od zawsze jest jedno wielkie szaleństwo - w maju ten projekt skończy już 16 lat! Żeby szesnaście lat coś tworzyć za darmo i nawet nie mieć popularności i rozgłosu? Podziwiam. Ja bym to rzucił po dwóch latach.
Dagon
Trochę nietrafione to porównanie.
O tej grze AM2R pierwszy raz słyszę. A jak wspomniałem, Hirołsów zna chyba każdy gracz i zastąpienie tej nazwy VCIM jest jak z tym AM2R - muszę pogrzebać w sieci, żeby dowiedzieć się co to jest.
AM2R to akronim, którego rozwinięcie coś znaczy. Rozwinięcie w języku elfickim to zwykły bełkot i znowu trzeba szukać w sieci, co to znaczy.

Natomiast nie zmienia to faktu, że zgadzam się drugą częścią wypowiedzi. Zapotrzebowanie moderskie w Herosch, w zasadzie kończy się na HotA. Tam twórcy mają pełną kontrolę nad tym co jest dodawane do tego moda. Niestety pełna swoboda w dodawaniu modów jest niewskazana przy rozgrywkach multiplayer, co też przekłada się na popularność danego rozszerzenia.
Niemniej, bardzo szanuję twórców VCMI za ten entuzjazm, największe i najpiękniejsze rzeczy powstają tylko dzięki pasji.
Możliwość komentowania została zablokowana w związku z minięciem 30 dni od daty opublikowania nowiny.